-

Trzy-Krainy

Myśli z kazań brwinowskich. Środa Popielcowa.

            Pierwsze czytanie wzywa do nawrócenia i pokuty, by otrzymać Boże miłosierdzie: Tak mówi Pan: <Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament». Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana, Boga waszego! On bowiem jest litościwy, miłosierny, nieskory do gniewu i bogaty w łaskę, a lituje się nad niedolą>. // A Pan zapłonął zazdrosną miłością ku swojej ziemi i zmiłował się nad swoim ludem (Jl). Prorok Joel podkreśla, że w pokucie powinien panować porządek, to znaczy najpierw ma w człowieku dokonywać się pokuta serca, pokuta wewnętrzna, a jej skutkiem mają być czyny zewnętrzne[1].

            Również w Ewangelii Pan Jezus wyraźnie wskazuje na wewnętrzny wymiar pobożności chrześcijanina, gdzie zaczyna się nawrócenie: Jezus powiedział do swoich uczniów: <Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie> (Mt).

            Uczynkami pobożnymi, które mają towarzyszyć chrześcijaninowi w czasie Wielkiego Postu, są jałmużna, modlitwa i post. Każdy z tych elementów odgrywa inną rolę w pobożności danego człowieka.

            Jałmużna ma odnowić postawę miłosierdzia względem bliźniego: <Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu> (Mt).

            Modlitwa ma odnowić postawę pełnej ufności, pełnego zawierzenia Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie: <Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie> (Mt).

            Post ma za zadanie tak uporządkować wnętrze człowieka, by osoba ludzka działała według zamysłu Bożego, na pierwszym miejscu stawiając życie według ducha, a psychikę i cielesność podporządkowując duchowi ludzkiemu. W ten sposób osoba ludzka, panując nad sobą i będąc królem siebie, może zupełnie poddać się Panu Bogu: <Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie> (Mt).

            W drugim czytaniu św. Paweł przedstawia cel działań Kościoła. Jest nim pojednanie się człowieka z Bogiem: Bracia: W imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą. Współdziałając zaś z Nim, napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski Bożej. Mówi bowiem Pismo: <W czasie pomyślnym wysłuchałem cię, w dniu zbawienia przyszedłem ci z pomocą>. Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia (Mt).

            Czas Kościoła właśnie jest owym czasem pomyślnym, owym dniem zbawienia. A w Roku Kościelnym czasem szczególnie mocnym w nawracaniu się jest Okres Wielkiego Postu. Wykorzystajmy wszystkie narzędzia, które nam daje Pan Bóg, do owocnego przejścia Wielkiego Postu, by przygotować się na Triduum Paschalne, kiedy liturgicznie uczestniczyć będziemy w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Pana naszego Jezusa Chrystusa. Nie jest czymś mało ważnym, ale koniecznym, nawracanie się i śmierć dla świata, śmierć dla grzechu. Jest to konieczne, by w codzienności żyć życiem zmartwychwstałego Pana Jezusa i by w końcu wejść do chwały zmartwychwstania w niebie.

 

[1]KKK 1430: Podobnie jak u Proroków, wezwanie Jezusa do nawrócenia i pokuty nie ma na celu najpierw czynów zewnętrznych, "wora pokutnego i popiołu", postów i umartwień, lecz nawrócenie serca, pokutę wewnętrzną. Bez niej czyny pokutne pozostają bezowocne i kłamliwe. Przeciwnie, nawrócenie wewnętrzne skłania do uzewnętrznienia tej postawy przez znaki widzialne, gesty i czyny pokutne.



tagi: wielki post  modlitwa  post  jałmużna  środa popielcowa 

Trzy-Krainy
4 marca 2025 22:53
8     344    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Henry @Trzy-Krainy
5 marca 2025 07:09

Skryte dobre uczynki będą najbardziej ważyć w dniu sądu ostatecznego [*]

zaloguj się by móc komentować

K-Bedryczko @Trzy-Krainy
5 marca 2025 07:40

Piękna kompilacja. Dziękuję.

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Henry 5 marca 2025 07:09
5 marca 2025 13:07

O tak, a świętość poszczególnego świętego będzie także ważona. Nabijajmy więc tę wagę uczynkami miłosierdzia.

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @K-Bedryczko 5 marca 2025 07:40
5 marca 2025 13:09

Bóg zapłać. Starałem się pisać zdania prawdziwe.

zaloguj się by móc komentować

agnieszka-slodkowska @Trzy-Krainy
5 marca 2025 14:28

Bóg zapłać, ojcze Stanisławie.

zaloguj się by móc komentować

bosman80 @Trzy-Krainy
5 marca 2025 15:47

Amen! :-) 

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @agnieszka-slodkowska 5 marca 2025 14:28
5 marca 2025 19:55

Pani Agnieszko, wiele razy czytamy albo słuchamy Pisma świętego, dziesiątki, a może i setki razy czytamy pewne fragmenty, oczywiście w zjednoczeniu z Synem Bożym, Słowem Bożym, zwłaszcza w czasie Mszy świętej. I wydaje się, że już wszystkie tematy ogarniamy i że wystarczy je teraz zgłębiać. Ale to tylko tak wydaje się. Na przykład taki dzisiejszy fragment Ewangelii, mówiący o jałmużnie, modlitwie i poście. Ale co jest w tym fragmencie najważniejsze? Czy Pan Jezus mówi o jałmużnie, modlitwie i poście? Wydaje się, że tak. A nawet możemy powiedzieć: oczywiście że tak. Czy ten temat jest najważniejszy? Wydaje się, że tak. Czy na pewno? Ja bym zadał pytanie: o Kim mówi Pan Jezus? Kto jest dla nas najlepszym przykładem dawania jałmużny, kto najlepiej się modli, kto również uczy nas postu? Pan Jezus ukrywa się, podobnie jak i Ojciec jest w ukryciu. Pan Jezus mówi o sobie, jak okazuje miłosierdzie, modli się i pości. Żadna osoba ludzka nie może powiedzieć o Bogu: Ojciec mój. Tak może powiedzieć tylko Syn Boży, gdyż rodzi się w wieczności, nieustannie, z Ojca jako Syn Jednorodzony. Wszystkie osoby ludzkie są stworzone, a mogą na poziomie nadprzyrodzonym, czyli poprzez chrzest, narodzić się z Boga, by stać się przybranymi dziećmi Bożymi, którymi wcześniej nie były. Pan Jezus, mówiąc w tej przypowieści "Ojciec twój", obiera perspektywę odniesienia ludzi (a Pan Jezus, będąc Osobą Boską, ma również pełną naturę ludzką, jest prawdziwym Człowiekiem, ale nie osobą ludzką) do Boga, w której to perspektywie właśnie Pan Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem. Pan Jezus zatem wskazuje na siebie, bo tylko naśladując Jego, wypełnimy Ewangelię; bo tylko naśladując Jego, możemy wołać do Boga Ojca: "Ojcze nasz"!

zaloguj się by móc komentować


zaloguj się by móc komentować