Myśli z kazań brwinowskich. Dokładnie rok temu.
25 II - II Niedziela Wielkiego Postu
Kolekta: Boże, Ty nam nakazałeś słuchać Twojego umiłowanego Syna, ożywiaj naszą wiarę swoim słowem, abyśmy odzyskawszy czystość duszy, mogli się cieszyć oglądaniem Twojej chwały.
Modlitwa mszalna przedstawia drogę, którą każdy człowiek, który się nawraca do Boga, ma do przejścia. Droga ta odbywa się nie gdzie indziej, jak w ludzkim duchu. Na początku tej drogi człowiek, nauczony wsłuchiwać się w głos Boży, który brzmi w ludzkim rozumie, a dokładniej w sumieniu, chętnie otwiera się na słowo głoszone przez Chrystusa. Świadczą o tym słowa z Nowego Testamentu, że wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa (Rz 10,17).
Treść wiary, czyli prawdy wiary, zawiera się w Piśmie świętym. Rozważanie słowa Bożego, szczególnie, gdy to ma miejsce w czasie liturgii Kościoła, przyczynia się do ożywiania wiary. Bóg bowiem podczas modlitwy wlewa do ducha ludzkiego łaski, które są potrzebne do zrozumienia prawd wiary. A czym jest zrozumienie każdej prawdy? Jest oglądaniem odblasku Boga. Można zatem powiedzieć, że sposobem oglądania Boga tutaj, na ziemi, jest poznanie prawdy.
Praca duchowa zatem, szczególnie ta odbywająca się w rozumie, i wsparta światłem łaski, skutkuje czystością duszy, czystością ducha, czystością serca. Poznawszy jakąś prawdę, człowiek poprzez nią ogląda Boga, a w wieczności będzie oglądał Boga w Jego chwale.
Pierwsze czytanie przedstawia wiarę Abrahama, który uznaje Boga za prawdomównego. Wiara bowiem polega na uznaniu prawd, których się nie widzi. W nich człowiek pokłada nadzieję. Abraham, poddany próbie, uwierzył, że Izaaka, który miał być złożony w ofierze, Bóg jest mocen wskrzesić z martwych. Dlatego Bóg pobłogosławił Abrahamowi ponad wszelką miarę: Po czym Anioł Pański przemówił głośno z nieba do Abrahama po raz drugi: <Przysięgam na siebie, mówi Pan, że ponieważ uczyniłeś to, a nie odmówiłeś Mi syna twego jedynego, będę ci błogosławił i dam ci potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie i jak ziarnka piasku na wybrzeżu morza; potomkowie twoi zdobędą warownie swych nieprzyjaciół. Wszystkie ludy ziemi będą sobie życzyć szczęścia takiego, jakie jest udziałem twego potomstwa, dlatego że usłuchałeś mego rozkazu> (Rdz).
Również apostołowie uczą się posłuszeństwa Bogu, co więcej, Bóg Ojciec nazywa Jezusa swoim Synem umiłowanym i nakazuje Go słuchać: Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam się przemienił wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe, tak jak żaden na ziemi folusznik wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: <Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza>. Nie wiedział bowiem, co powiedzieć, tak byli przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: <To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!> I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy „powstać z martwych” (Mk).
W drugim czytaniu św. Paweł w krótkich słowach ukazuje Ofiarę Chrystusa jako centralną dla każdego człowieka: Bracia: Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby także wraz z Nim wszystkiego nam nie darować? Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł za nas śmierć, co więcej – zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? (Rz).
Każdy człowiek, z wyjątkiem Najświętszej Maryi Panny, zasłużył na śmierć, na śmierć wieczną, która w Księdze Apokalipsy św. Jana Apostoła nazywana jest śmiercią drugą. Ale z tego niebezpieczeństwa zostaliśmy wykupieni śmiercią Chrystusa i Jego zmartwychwstaniem. Figurą tego jest zarówno posłuszeństwo Abrahama Bogu odnośnie do mającej nastąpić ofiary z Izaaka, jak i złożony w ofierze całopalnej baranek zamiast Izaaka.
Także i my bądźmy posłuszni słowu Bożemu, by ożywiało naszą wiarę i nadzieję, a przez to bądźmy posłuszni Panu Jezusowi i z miłością Go naśladujmy. Budujmy nasze życie na prawdach, zwłaszcza prawdach objawionych, byśmy poprzez nie mogli oglądać Boga, a kiedyś wejść do chwały Chrystusa.
Gorzkie Żale - Kazanie pasyjne nr 2
Było to przed Świętem Paschy. Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował (J 13,1).
Ostatnia Wieczerza jest drugim posłkiem opisanym przez świętego Jana Apostoła, a odbywającym się w dniach poprzedzających mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. Wieczerza ta, podobnie jak uczta w Betanii, odbywa się w gronie przyjaciół Pana Jezusa, w gronie umiłowanych osób, apostołów.
W niniejszym Kazaniu Pasyjnym zatrzymamy się tylko nad początkiem opisu Ostatniej Wieczerzy w rozdziale trzynastym Ewangelii według św. Jana. Kolejne rozdziały obejmują mowy Chrystusa i Jego Modlitwę Arcykapłańską.
Rozdział trzynasty ukazuje już rozpoczętą Mękę Pana Jezusa. Tylko On wie, co wydarzy się w ciągu kolejnych godzin. Ostatnia Wieczerza należała już, według bliskowschodniej rachuby czasu, do piątku, który przez Kościół nazywany jest Wielkim Piątkiem.
Już na początku Ostatniej Wieczerzy, która była także pierwszą Mszą świętą, Pan Jezus, Syn Boży, kilka razy został zraniony odrzuceniem Jego Bożej miłości przez człowieka, przez Judasza.
Pan Jezus wiedział, co dzieje się w duszy Judasza, wiedział, że diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty syna Szymona, aby wydać Jezusa.
Natomiast apostołom Pan Jezus przedstawia drogę służby, jaka ma być w Kościele. Czyni to za pomocą gestu umycia nóg apostołom. W tym geście ukryta jest także prawda, że człowiek potrzebuje oczyszczania swej duszy z grzechów. Tylko ten bowiem, kto żyje w łasce uświęcającej, trwa w jedności z Chrystusem. Dlatego Jezus mówi do Piotra:
<Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną>.
A następnie dodał:
<Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty. I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy>. Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: <Nie wszyscy jesteście czyści>.
Pierwsze słowa tej wypowiedzi wskazują, że apostołowie mają odpuszczone grzechy. Ukazuje to prawdę o potężnym, a jakże cichym, działaniu Boga, który nie jest ograniczony ziemskimi okolicznościami i, możemy się domyślać, udziela takiej łaski apostołom, jakiej inni dostępują podczas chrztu świętego.
Tej wielkiej łasce jednak sprzeciwia się Judasz, dlatego nie jest zjednoczony z Chrystusem. Tym samym rani Serce Jezusa.
Pan Jezus zapowiada apostołom, że w Kościele ci, co otrzymają władzę, będą odpuszczać grzechy w spowiedzi sakramentalnej. Dlatego mówi:
<Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. // Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować>.
Następnie Pan Jezus przypomina tę prawdę, którą Bóg dał zobaczyć wielu prorokom o tym właśnie dniu Męki i Śmierci Mesjasza:
<[Potrzeba], aby się wypełniło Pismo: Kto ze Mną spożywa chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę>.
Pan Jezus dodaje słowa, które mają być umocnieniem dla apostołów:
<Już teraz, zanim się to stanie, mówię wam, abyście, gdy się stanie, uwierzyli, że JA JESTEM>.
Po chwili Pan Jezus z głębokim wzruszeniem rzekł, oznajmiając apostołom to, czego się nie spodziewali:
<Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi>.
Jezus, znając dokładnie to, co się dzieje z Judaszem, który poddał się diabłu, nie rezygnuje z okazywania dobroci.
<To ten [Mnie zdradzi], dla którego umaczam kawałek [chleba], i podam mu>.
Jednak nawet ten znak dobroci ze strony Jezusa nie pomógł Judaszowi, który jeszcze bardziej odrzucił dobro i odrzucił Boga. Dlatego Ewangelista dodaje o Judaszu:
A po spożyciu kawałka [chleba] wszedł w niego szatan.
Bóg nigdy nie odbiera wolności swoim stworzeniom, nawet gdy źle wybierają. Dlatego Jezus mówi do Judasza:
<Co chcesz czynić, czyń prędzej!>
A Judasz po spożyciu kawałka [chleba] zaraz wyszedł.
Natomiast Pan Jezus, zwracając się z miłością do jedenastu apostołów, rzekł:
<Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy>.
Tymi słowami ukazuje, że zbliża się czas Jego wejścia do chwały, czas wniesienia Jego ludzkiej natury do chwały niebieskiej, by otworzyć drogę dla każdego wiernego. Podaje też znak, który będzie wyróżniał Kościół wśród świata:
<Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem. // Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali>.
Ostatnim, opisanym przez Ewangelistę, bolesnym dla Jezusa przeżyciem było ukazanie Piotrowi, że trzy razy zaprze się swego Mistrza:
<Życie swe oddasz za Mnie? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Kogut nie zapieje, aż ty trzy razy się Mnie wyprzesz>.
Drodzy bracia i siostry w Chrystusie! Czuwajmy i módlmy się, i wzmacniajmy się łaską Chrystusa. Niech czas Wielkiego Postu będzie dla nas czasem wzrostu w pobożności, w miłości do Chrystusa i do bliźnich, byśmy z czystym i radosnym sercem spotkali się z Jezusem Zmartwychwstałym w Niedzielę Wielkanocną. Amen.
tagi: kościół wielki post gorzkie żale praca duchowa
![]() |
Trzy-Krainy |
25 lutego 2025 21:12 |
Komentarze:
![]() |
MarekBielany @MarekBielany 26 lutego 2025 20:41 |
26 lutego 2025 20:45 |
Moja mama ma w pamięci, że był tydzień temu.
:)