@Wynagrodzenie za oleśnicki mord, który jest … (21 kwietnia 2025 17:48)

I ja mam jeszcze jedno pytanie, na poczcie wewnętrznej.

	Trzy-Krainy
	22 kwietnia 2025 19:55

@Wynagrodzenie za oleśnicki mord, który jest … (21 kwietnia 2025 17:48)

Poczta - pytanie.

	Trzy-Krainy
	22 kwietnia 2025 16:11

@Wynagrodzenie za oleśnicki mord, który jest … (21 kwietnia 2025 17:48)

Zło żeruje na dobru i, proszę Pani, nie może się pogodzić z tym, że wszystko to, co robi, czyni, używając dobra. Wielkie męki w piekle mają upadłe duchy i ludzie potępieni także stąd, że cokolwiek robią, czynią, używając dobrych rzeczy. Przecież i ich natura jest dobra - rozum, pamięć i wolna wola. Chcieliby się jej pozbyć, lecz nie mogą, bo ich istnienie nie zależy od nich. Tutaj, na ziemi, myślą i postępują jak "pany życia", ale mogą zabić tylko ciało. Duszy duchowej zabić nie mogą. Więc ich wysiłki w celu u-NIC-estwienia każdego bytu, a zwłaszcza ludzi, są skazane na porażkę, są porażką w każdej chwili. Więc są krzykliwi. W piekle zatem ta ich pycha ich pali, że odwrócenie się od Boga było ich bezsensownym błędem.

	Trzy-Krainy
	22 kwietnia 2025 15:00

@Wynagrodzenie za oleśnicki mord, który jest … (21 kwietnia 2025 17:48)

U mnie osobiście - nikt.

	Trzy-Krainy
	22 kwietnia 2025 14:44

@Wynagrodzenie za oleśnicki mord, który jest … (21 kwietnia 2025 17:48)

Przepraszam, że się wtrącę i powymądrzam. Zło nie istnieje samo w sobie, lecz żeruje na dobru i choćby z tego względu nigdy nie jest w stanie dobra przewyższyć, Jest bowiem brakiem w dobru. Bóg zapłać za modlitwę i też do dalszej modlitwy zachęcam. Jedna najmniejsza modlitwa osoby żyjącej w łasce uświęcającej jest, z natury rzeczy, większa od wszystkiego zła. My jednak przebijamy wszystko już tym, że każdą naszą modlitwę, ofiarę, cierpienie, łączymy z Najświętszą Ofiarą.

	Trzy-Krainy
	22 kwietnia 2025 08:57

@Wynagrodzenie za oleśnicki mord, który jest … (21 kwietnia 2025 17:48)

W Wielki Piątek, w godzinach rannych, utrzymywało się tutaj przez jakiś czas takie zjawisko pogodowe: całe niebo było pokryte zwartym całunem białego obłoku. W jednym miejscu był intensywnie rozświetlony ukrywającym się za nim słońcem. A z takiego jakby uchylonego rąbka obłoku schodziły na ziemię - w rozległym wachlarzu - proste blade promienie.

Jak takie zjawisko nie jest za częste i samo z siebie nie powstaje, tak tym bardziej modlitwa. Już myśl o modlitwie pochodzi od Boga i ten, co otrzymuje natchnienie i na nie odpowiada tak, jak potrafi, wypełnia zamysł Boży, chociaż go do końca nie zna. 

Życzę wytrwałości w modlitwie. Widzenie efektu modlitwy oczywiście nic nie zmienia w owocach modlitwy, a one należą do Boga. Byleby się modlić zgodnie z wolą Bożą.

Bóg zapła ...

	Trzy-Krainy
	21 kwietnia 2025 21:25

@Uroki polskiej prowincji wiosną (21 kwietnia 2025 07:12)

Na wsi na Pomorzu także jest pięknie. Króluje zieleń. I żółć. Z dnia na dzień rozrastają się wielkie żółte przestrzenie kwitnących pól rzepakowych. Gdzieniegdzie łąki z małymi jeziorami. Można tam spotkać żurawie, bardzo płochliwe, a na zasianych i jeszcze brązowych polach - bociany. Jeszcze tydzień temu stado 50-60 żurawi latało nad kościołem i wsią, wykonując przedziwne esy floresy i aż dziw, że się w locie nie pozderzały ze sobą.

	Trzy-Krainy
	21 kwietnia 2025 21:02

@Niech nam wszystkim błogosławi Zmartwychwstały Chrystus (20 kwietnia 2025 07:41)

Chrystus zmartwychwstał! Alleluja!

	Trzy-Krainy
	20 kwietnia 2025 19:41

@Msza Wieczerzy Pańskiej. (17 kwietnia 2025 08:45)

Bóg zapłać, pani Agnieszko!

Kiedy już będziemy w niebie, to będziemy oglądać przede wszystkim Pana Boga i będziemy w pełni szczęśliwi. Natomiast na ziemi ludzie jeżdżą po świecie, by szukać najpiękniejszych widoków na świecie. Od razu zgłaszam, że wiem, gdzie jest taki widok, choć to brzmi może buńczucznie. Ale jednak. Na Ziemi Chełmińskiej to wiedzą. Gdy ktoś w Chełmnie patrzy przez Wisłę na drugi brzeg, to właśnie widzi najpiękniejszy widok na Świecie. To takie miasto. No dobrze, to taki żart. Ale jasnym jest, że, jak to napisałem w poprzednim komentarzu, trzeba nieustannie poddawać się Panu Bogu, by być prowadzonym przez Niego. Widoki, które Pan Bóg przed nami rozpościera, ale te najpiękniejsze, są duchowe i są to zrozumiane prawdy. Są one światłami, p ...

	Trzy-Krainy
	17 kwietnia 2025 21:47

@Msza Wieczerzy Pańskiej. (17 kwietnia 2025 08:45)

W imieniu własnym, współbraci i wszystkich kapłanów na świecie składam serdeczne Bóg zapłać! Z pomocą mnóstwa obrazów, znaczeń, przypowieści, a przede wszystkim łaski uświęcającej Pan Bóg prowadzi nas ostatecznie do Siebie. Droga wytyczona, jasna, choć wymagająca, czyli wzięcie własnego krzyża i naśladowanie Pana Jezusa

	Trzy-Krainy
	17 kwietnia 2025 21:28

@Msza Wieczerzy Pańskiej. (17 kwietnia 2025 08:45)

Bóg zapłać. Ładną ikonkę (herb) ma Pan Henry przy imieniu.

	Trzy-Krainy
	17 kwietnia 2025 10:45

@Myśli z kazań brwinowskich. Wielki Wtorek. (15 kwietnia 2025 09:45)

Bóg okazuje miłosierdzie, gdy człowiekowi gładzi grzech pierworodny i odpuszcza grzechy w spowiedzi świętej. Człowiek odpowiada na Boże miłosierdzie, gdy Mu bezgranicznie ufa, trwa w łasce uświęcającej, a wobec bliźnich jest miłosierny. A w nagrodę w wieczności... chwała niebieska.

	Trzy-Krainy
	15 kwietnia 2025 22:59

@Udajmy się na koronację księcia Bolesława. (11 kwietnia 2025 14:29)

To wspaniale! Proszę Pana, dla doskonałości świata są na nim ludzie, czyli istoty rozumne. Oczywiście i aniołowie, też istoty rozumne. A także mające wolną wolę. Nie wystarczy być rozumnym, by cieszyć się, że jest się stworzonym przez Boga na Jego obraz i podobieństwo, ale i sposób działania ma być podobny do Bożego, rozumny, przynoszący dobro...

To kiedy Pańską notkę będzie można przeczytać?

	Trzy-Krainy
	12 kwietnia 2025 11:28

@Udajmy się na koronację księcia Bolesława. (11 kwietnia 2025 14:29)

Uczymy się w Bożym świetle oglądać i rozumieć teraźniejszość, planować przyszłość, poprzez zjednoczenie z Bogiem uczestniczyć w tym, co w doczesności już minęło.

Przed zmartwychwstaniem naszych ciał poznamy na sądzie ostatecznym wszystko o sobie i o wszystkich, o każdym.

W niebie już czasu nie będzie, więc uczmy się już tutaj na ziemi żyć jak w niebie, czyli "po wiecznościowemu", gdyż tam, przed obliczem Bożym, wszystko to, co za nami i przed nami, będzie dla nas teraźniejsze, ale całkowicie bezpieczne, bo przeżywane w Bożej prawdzie i miłości. Starajmy się zatem nie tracić czasu i już teraz, poprzez pracę duchową i współpracę z Panem Bogiem, wszystko czynić właśnie w Bożej prawdzie i miłości.

	Trzy-Krainy
	11 kwietnia 2025 22:11

@Pamiętnik wędrownego ucznia 1 (10 kwietnia 2025 22:17)

"jakiś cień staje obok mnie. Zagląda mi przez ramię. Prostuje się. Mruczy z niezadowoleniem" - trochę strasznie się zrobiło, szczególnie jak sobie przypomnę wizje św. Jana Bosko.

Proszę Pana, życzę wszelkiego Bożego błogosławieństwa i wypełnienia Bożej woli.

	Trzy-Krainy
	11 kwietnia 2025 08:44

@Gdzie niewidzialne łączy się z widzialnym? (7 kwietnia 2025 21:25)

Dlaczego nie przyjął Boga jako przyczyny pierwszej i celu świata? Przecież im dalszą przyczynę czegoś się przyjmuje, tym lepiej jest zrozumieć daną rzecz, zrozumieć prawdę o niej. Św. Jan Paweł II pisze w jednej ze swoich encyklik o związku rozumu i wiary. Jeśli jakiś filozof poddaje wszystko, a więc i wiarę objawioną, swojemu rozumowi - ale odcinającemu się od Boga - to jest przyrównany do kogoś poruszającego się w obrębie rafy koralowej i do niej ograniczającego poznanie prawd wszelkich. Natomiast jeśli ktoś posłuszny wierze objawionej poddaje jej swój rozum, to wyrusza - swoim rozumem! - na ocean prawd, z których każda przybliża do Prawdy, czyli do Boga, w którym każda prawda ma źródło.

	Trzy-Krainy
	10 kwietnia 2025 15:29

@Gdzie niewidzialne łączy się z widzialnym? (7 kwietnia 2025 21:25)

"Jak istnieje człowiek (spełnia i atrybutami i przypadłościami definicję człowieka), ktory nie chce być człowiekiem ... żyjemy w czasach, gdzie KAŻDY MOŻE BYĆ KIM CHCE." - To nic nie zmienia w sytuacji ontologicznej, czyli bytowej człowieka. To jest poziom może nawet nie wolitywny, czyli woli ludzkiej, ale niższy - pragnień zmysłowych, wyobraźni, fantazji. Człowiek nie stworzył swojego bytu, więc nie ma do niego klucza, nie zna jego tajemnicy, nie jest Stwórcą. A jak taki człowiek czyni coś, co jest przeciwne naturze ludzkiej, to grzeszy, rani siebie i innych, nie zaś tworzy, stwarza, czy robi z siebie coś/kogoś innego.

"Nadzbiory" już Arystoteles nazwał. To są tzw. drugie substancje.

	Trzy-Krainy
	10 kwietnia 2025 14:46

@Gdzie niewidzialne łączy się z widzialnym? (7 kwietnia 2025 21:25)

"Nie ma żadnej sprzeczności w tym, że coś, co wszyscy uważają za fałszywe, jest prawdziwe. Bycie prawdziwym jest niezależne od uznawania za prawdziwe przez kogokolwiek" - tutaj w zasadzie Popper nie mówi o prawdzie, lecz o opinii, ją stawia w centrum, a ta nie jest opisem zrozumianej prawdy, ale ma pomagać w dążeniu do prawdy.

"Zarówno prawda, jak i prawdziwość myśli (podobnie z fałszem) są absolutne, są obiektywne, czyli niezależne od jakiegokolwiek podmiotu, od ich poznania. Prawda — ani w ujęciu Poppera, ani w ujęciu Fregego — nie może być utożsamiona z tym, co za prawdę uznano. Podobnie fałsz jest niezależny od jakiegokolwiek podmiotu, od jego poznania." - z pewnością tutaj wyraźnie ci filozofowie wyraźnie odchodzą od prawdy, bo ...

	Trzy-Krainy
	10 kwietnia 2025 14:37

@Gdzie niewidzialne łączy się z widzialnym? (7 kwietnia 2025 21:25)

Nawet moje istnienie, czyli że ja istnieję, nie zależy ode mnie. Jest darem Boga.  Bóg bowiem jest swoim istnieniem, jest swoim życiem, jest swoją dobrocią itd.... To, co ma dar istnienia, dar otrzymany od Boga, istnieje, czyli jest w akcie ("in actu"). To, co będzie istniało, jest w zamyśle Bożym, ale jeszcze nie jest stworzone, nie jest "in actu", lecz "w możności". Natomiast nie istnieje gdzieś w świecie jakiś zaułek, gdzie jest niebyt jako byt, bo to byłaby sprzeczność. Właśnie taka jest definicja nieistnienia, że "coś" jest sprzeczne w sobie. Sprzeczne w sobie, to znaczy nie istnieje. Dla przykładu: nie istnieje nieczłowiek (nie w znaczeniu czegoś innego od człowieka, lecz w znaczeniu istnienia czegoś/kogoś całkowicie sprzec ...

	Trzy-Krainy
	10 kwietnia 2025 12:31

@Gdzie niewidzialne łączy się z widzialnym? (7 kwietnia 2025 21:25)

Tu trzeba by połączyć to z nauką Arystotelesa o kategoriach, czyli że nie można oderwać czasu i miejsca od konkretnych bytów substancjalnych, czyli istniejących w sobie. Miejsce i czas to są przypadłości bytu substancjalnego, nie istnieją więc oddzielnie jako same. Gdyby było inaczej, to można by sobie odejmować lata, na przykład.

	Trzy-Krainy
	10 kwietnia 2025 12:12