-

Trzy-Krainy

Społeczeństwo ma służyć osobie.

Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi” (Dz 5, 29):

prawo cywilne a prawo moralne

(fragmenty encykliki św. Jana Pawła II "Evangelium vitae").

Całość encykliki:

https://www.vatican.va/content/john-paul-ii/pl/encyclicals/documents/hf_jp-ii_enc_25031995_evangelium-vitae.html#-2Q


 

71. Tak więc w trosce o przyszłość społeczeństwa i rozwój zdrowej demokracji trzeba pilnie odkryć na nowo istnienie wartości ludzkich i moralnych, należących do samej istoty i natury człowieka, które wynikają z prawdy o człowieku oraz wyrażają i chronią godność osoby: wartości zatem, których żadna jednostka, żadna większość ani żadne państwo nie mogą tworzyć, zmieniać ani niszczyć, ale które winny uznać, szanować i umacniać.

W tym celu trzeba przypomnieć podstawowe elementy relacji między prawem cywilnym a prawem moralnym, tak jak je przedstawia Kościół, a które należą też do dziedzictwa wielkich tradycji prawodawstwa ludzkości.

Nie ulega wątpliwości, że zadanie prawa cywilnego jest inne niż prawa moralnego, a zakres jego oddziaływania węższy. Jednak „w żadnej dziedzinie życia prawo cywilne nie może zastąpić sumienia ani narzucać norm, które przekraczają jego kompetencje”, do których należy ochrona wspólnego dobra osób poprzez uznanie i obronę ich podstawowych praw, umacnianie pokoju i moralności publicznej. Zadaniem prawa cywilnego jest bowiem ochrona ładu społecznego opartego na prawdziwej sprawiedliwości, tak abyśmy „mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością” (1 Tm 2, 2). Właśnie dlatego prawo cywilne musi zapewnić wszystkim członkom społeczeństwa poszanowanie pewnych podstawowych praw, które należą do natury osoby i które musi uznać i chronić każde prawo stanowione. Wśród nich pierwszym i podstawowym jest nienaruszalne prawo do życia każdej niewinnej ludzkiej istoty. Chociaż władza państwowa może niekiedy powstrzymać się od zakazania czegoś, co — gdyby zostało zabronione — spowodowałoby jeszcze poważniejsze szkody, nigdy jednak nie może uznać, że jest prawem jednostek — nawet jeśli stanowiłyby one większość społeczeństwa — znieważanie innych osób przez łamanie ich tak podstawowego prawa, jakim jest prawo do życia. Prawna tolerancja przerywania ciąży lub eutanazji nie może więc w żadnym przypadku powoływać się na szacunek dla sumienia innych właśnie dlatego, że społeczeństwo ma prawo i obowiązek bronić się przed nadużyciami dokonywanymi w imię sumienia i pod pretekstem wolności.

W Encyklice Pacem in terris Jan XXIII pisał na ten temat: „Podkreśla się dzisiaj, że prawdziwe dobro wspólne polega przede wszystkim na poszanowaniu praw i obowiązków ludzkiej osoby. Wobec tego głównym zadaniem sprawujących władzę w państwie jest dbać z jednej strony o uznawanie tych praw, ich poszanowanie, uzgadnianie, ochronę i stały ich wzrost, z drugiej zaś strony to, aby każdy mógł łatwiej wypełniać swoje obowiązki. Albowiem «podstawowym zadaniem wszelkiej władzy publicznej jest strzec nienaruszalnych praw człowieka i dbać o to, by każdy mógł z większą łatwością wypełniać swe obowiązki». Dlatego, jeśli sprawujący władzę nie uznają praw człowieka, albo je gwałcą, to nie tylko sprzeniewierzają się powierzonemu im zadaniu; również wydawane przez nich zarządzenia pozbawione są wszelkiej mocy obowiązującej”.

72. W ciągłości z całą Tradycją Kościoła pozostaje także nauczanie o koniecznej zgodności prawa cywilnego z prawem moralnym, jak to przedstawia cytowana Encyklika Jana XXIII: „Władzy rozkazywania domaga się porządek duchowy i wywodzi się ona od Boga. Jeśli więc sprawujący władzę w państwie wydają prawa względnie nakazują coś wbrew temu porządkowi, a tym samym wbrew woli Bożej, to ani ustanowione w ten sposób prawa, ani udzielone kompetencje nie zobowiązują obywateli (...). Wtedy w rzeczywistości kończy się władza, a zaczyna potworne bezprawie”. Takie też jest jednoznaczne nauczanie św. Tomasza z Akwinu, który pisze między innymi: „Prawo ludzkie jest prawem w takiej mierze, w jakiej jest zgodne z prawym rozumem, a tym samym wypływa z prawa wiecznego. Kiedy natomiast jakieś prawo jest sprzeczne z rozumem, nazywane jest prawem niegodziwym; w takim przypadku jednak przestaje być prawem i staje się raczej aktem przemocy”. A w innym miejscu: „Każde prawo ustanowione przez ludzi o tyle ma moc prawa, o ile wypływa z prawa naturalnego. Jeśli natomiast pod jakimś względem sprzeciwia się prawu naturalnemu, nie jest już prawem, ale wypaczeniem prawa”.

Otóż to nauczanie odnosi się przede wszystkim i bezpośrednio do ludzkiego ustawodawstwa, które nie uznaje podstawowego i pierwotnego prawa każdego człowieka do życia. Tak więc ustawy, które dopuszczają bezpośrednie zabójstwo niewinnych istot ludzkich, poprzez przerywanie ciąży i eutanazję, pozostają w całkowitej i nieusuwalnej sprzeczności z nienaruszalnym prawem do życia, właściwym wszystkim ludziom, i tym samym zaprzeczają równości wszystkich wobec prawa. Można by wysunąć zastrzeżenie, że nie dotyczy to eutanazji, gdy zostaje ona dokonana na w pełni świadome żądanie zainteresowanego. Jednakże państwo, które uznałoby takie żądanie za prawomocne i zezwoliłoby na jego spełnienie, usankcjonowałoby swoistą formę samobójstwa-zabójstwa, wbrew podstawowym zasadom, które zabraniają rozporządzać życiem i nakazują ochraniać każde niewinne życie. W ten sposób zmierza się do osłabienia szacunku dla życia i otwiera drogę postawom niszczącym zaufanie w relacjach społecznych. Prawa, które dopuszczają oraz ułatwiają przerywanie ciąży i eutanazję, są zatem radykalnie sprzeczne nie tylko z dobrem jednostki, ale także z dobrem wspólnym i dlatego są całkowicie pozbawione rzeczywistej mocy prawnej. Nieuznanie prawa do życia, właśnie dlatego, że prowadzi do zabójstwa osoby, której społeczeństwo ma służyć, gdyż to stanowi rację jego istnienia, przeciwstawia się zdecydowanie i nieodwracalnie możliwości realizacji dobra wspólnego. Wynika stąd, że gdy prawo cywilne dopuszcza przerywanie ciąży i eutanazję, już przez ten sam fakt przestaje być prawdziwym prawem, moralnie obowiązującym.

73. Przerywanie ciąży i eutanazja są zatem zbrodniami, których żadna ludzka ustawa nie może uznać za dopuszczalne. Ustawy, które to czynią, nie tylko nie są w żaden sposób wiążące dla sumienia, ale stawiają wręcz człowieka wobec poważnej i konkretnej powinności przeciwstawienia się im poprzez sprzeciw sumienia.

(...)

Tak więc w przypadku prawa wewnętrznie niesprawiedliwego, jakim jest prawo dopuszczające przerywanie ciąży i eutanazję, nie wolno się nigdy do niego stosować „ani uczestniczyć w kształtowaniu opinii publicznej przychylnej takiemu prawu, ani też okazywać mu poparcia w głosowaniu”.



tagi: społeczeństwo  dobro wspólne  osoba  evangelium vitae 

Trzy-Krainy
22 listopada 2023 22:24
22     1093    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

MarekBielany @Trzy-Krainy
22 listopada 2023 22:55

od naturalnego poczęcia, do naturalnej smierci.

?

 

 

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Trzy-Krainy
23 listopada 2023 07:49

Każdej osobie.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Trzy-Krainy
23 listopada 2023 07:59

Staczamy się w straszliwe neopogaństwo, którego skutki będa opłakane. Ale może tak ma być, że trzeba uderzyć głową w dno piekła, żeby zatęsknić za Bogiem. Na razie szaleńcom odpowiada kierunek,  w którym zmierza świat a zwłaszcza Europa. Niestety. pozostaje nam wiara. Wielki plus!

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Matka-Scypiona 23 listopada 2023 07:59
23 listopada 2023 09:24

Bóg zapłać za komentarz.

Myślę, że głową o dno piekła nie trzeba uderzyć, żeby zatęsknić za Bogiem, bo w piekle, z powodu upodlenia tam przebywających, nikt za Bogiem nie tęskni.

Możnaby tutaj chyba zastosować słowa śp. Benedykta XVI, że jedni ludzie wznoszą się wysoko w uwielbianu Boga; inni jak ryby w głębinach morskich zgłębiają i kontemplują w ciszy prawdy Boże; a ci, którzy Boga odrzucają, są jak ryczące zwierzęta na płaskiej ziemi: ryczą, by zagłuszyć wewnętrzną pustkę, ale im się to nigdy nie uda, przez całą wieczność. Boga bowiem i Jego łaski nic nie zastąpi.

Nie tylko wiara pozostaje, ale także rozum, gdzie wiara mieszka.

Warto także przypomnieć, że ci, co krzyczą i wyją o szczęściu, nie dopuszczają jednej sprawy, która sama się narzuca, gdyż należy do natury człowieka, a mianowicie, że najwyższe, własne i osobowe działanie człowieka odbywa się w środku duszy ludzkiej, czyli w duchu ludzkim (rozum, pamięć i wolna wola). Natomiast niższa część natury ludzkiej, czyli ciało i dusza, która tym ciałem zarządza, jest paralelna z poziomem zwierząt (paralelna, lecz ludzka, a nie zwierzęca). I tutaj nie ma żadnego narzędzia, żadnej władzy do zrozumienia prawdy, do życia wiarą, do miłowania Boga, siebie i bliźniego. Zatem jeśli człowiek na tym sie skupia i tę niższą część swej natury traktuje za całość, to i jego działanie nie można nazwać rozumnym, które opiera się na prawdzie i prowadzi do dobra. Jeśli na przykład, odnośnie "in vitro", ktoś krzyczy o szczęściu, mając w pogardzie rozmówcę, poniżonych i poniżających się "tym czymś" rodziców, i ich zamrożonych i umierających dzieci, dzieje się wtedy właśnie to, o czym było powyżej.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Trzy-Krainy 23 listopada 2023 09:24
23 listopada 2023 13:16

Nic nie trzeba dodawać. Bo zapłać! 

zaloguj się by móc komentować

Paris @Trzy-Krainy 23 listopada 2023 09:24
23 listopada 2023 16:11

Wspanialy  komentarz,  prosze  3  Krainy,...

...  od  razu  w  scislym  zwiazku  do  wpisu  przyszla  mi  do  glowy  wczorajsza  HUCPA  z  tym  Rozenkowo-Majdanowym  INDYWIDUUM,  slupem  za  kase,  marionetka  i  jej  deto-zalosnym  calkowicie  kompromitujacym  ,,wysteMpem,,  przy  Wiejskiej  !!!

 

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Paris 23 listopada 2023 16:11
23 listopada 2023 19:40

Bóg zapłać.

Wczoraj fragmenty posiedzenia obejrzałem i w notce do tego nawiązałem. Notka w ogóle powstała w związku z dzisiejszym Pierwszym Czytaniem Mszalnym i potrzebowałem sobie przypomnieć naukę Kościoła dotyczącą obrony koniecznej. Są na ten temat artykuły w internecie, ale przede wszystkim Katechizm Kościoła Katolickiego w rozdziale o V Przykazaniu Bożym. I tak sięgnąłem w końcu do "Evangelium vitae", którego drobne fragmenty utworzyły notkę.

zaloguj się by móc komentować

Paris @Trzy-Krainy 23 listopada 2023 19:40
23 listopada 2023 20:31

Nie  ogladam  kurwizora  od  lat  !!!

Licze,  prosze  3  Krainy,  ze  TOTO  zdechnie  samo  z  siebie,...  ze  zalatwi  TOTO  ,,sztuczna  YntelYgencja  SOROS`owa,,...  skupilam  sie  tylko  na  kilku  tytulach  w  internecie,  bo  i  tak  szkoda  mojego  czasu  na  te  glupoty. 

One  i  tak  nie  zmienia  ani  mojej  wiary  ani  tym  bardziej  moich  zapatrywan  w  przedmiotowym  temacie.

 

Pozdrawiam  i  szczesc  Boze,  

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Paris 23 listopada 2023 20:31
23 listopada 2023 20:34

Też nie oglądam. Ale trzeba było się jakoś zapoznać z posłami. Ot, nowe intencje do modlitwy.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Trzy-Krainy
23 listopada 2023 22:56

Za bilet do ZOO to trzeba zapłacić.

Sporo !

 

 

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @MarekBielany 23 listopada 2023 22:56
23 listopada 2023 23:27

Ale na Pradze - z przystanku za darmo widać było misie:)

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Trzy-Krainy
24 listopada 2023 07:41

Pojęcie 'dobro wspólne' jest kluczem do oceny kierunków rozwoju patologii w Państwie. 'Dobro wymiaru sprawiedliwosci' w RP przestało być doktrynalnie dobrem wspólnym i jest prawnie sankcjonowane jako dobro wyłącznie środowiskowe. Jakie są skutki? Wszelki wyroki wydawane z wykorzystaniem fałszywych zeznań, etc nie mogą być podważane przez pokrzywdzonych obywateli bo pokrzywdzonym bezpośrednio jest dobro wymiaru sprawiedliwości. Dopiero jak obywatel utraci mienie/wolność to staje się procesowo pokrzywdzonym bezpośrednio. Ale w tle są: upływ czasu, cezury przedawnienia i środowiskowa lojalność [bon moty o sądach, że wyroków się nie podważa, i inne bolszewickie miazmaty intelektu].

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @qwerty 24 listopada 2023 07:41
24 listopada 2023 07:50

Czyli to takie materialistyczne ograniczenie "dobra wspólnego"?

zaloguj się by móc komentować

qwerty @Trzy-Krainy
24 listopada 2023 08:29

Selekcja obywateli do udziału/prawa do dobra, które jest wspólne w sposób oczywisty. Materialistyczne w sensie tak najbardziej prymitywnym. Interesujące są skutki cywilizacyjne. O tym przy okazji.

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @qwerty 24 listopada 2023 08:29
24 listopada 2023 09:16

Bóg zapłać za pisanie o sprawach, na których w ogóle się nie znam.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Trzy-Krainy 23 listopada 2023 23:27
24 listopada 2023 21:52

To prawda.

Po zapłaceniu jesteśmy w lepszej wersji [...]

:)

 

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Trzy-Krainy 23 listopada 2023 09:24
25 listopada 2023 17:56

Nie wiedziałem, że można to tak ładnie opisać z punktu widzenia metafizyki. Bóg zapłać, to wiele tłumaczy.

Sądzę, że w ogóle istotą chrześcijaństwa, jest ciągłe przechodzenie z tej niższej części swojej natury do tej wyższej, to jest właśnie to umieranie dla świata, tracenie życia aby żyć, branie krzyża. Bo liczy się tylko miłość do Boga i ludzi, reszta to dodatki, bez tego tak naprawdę ciągle kręcimy się wokół siebie.

 

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Kuldahrus 25 listopada 2023 17:56
25 listopada 2023 18:28

Bóg zapłać. Metafizykę się powszechnie odrzuca, by do prawdy nie dochodzić, a człowieka ogranicza do istoty czysto materialnej, bez duszy, no co najwyżej do istoty psychosomatycznej, która ma Boga czuć. I to jest właśnie klęska, a człowiek wchodzi we wszelkie błędy jak przecinak w masło. Jak jest możliwość, to trzeba te rzeczy tłumaczyć. W duchu ludzkim odbywa się to, co jest najważniejsze dla człowieka i na ziemi, i w perspektywie wieczności.

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Kuldahrus 25 listopada 2023 17:56
25 listopada 2023 21:09

"Sądzę, że w ogóle istotą chrześcijaństwa, jest ciągłe przechodzenie z tej niższej części swojej natury do tej wyższej, to jest właśnie to umieranie dla świata, tracenie życia aby żyć, branie krzyża"

Święty Paweł mniej więcej to ma na myśli, pisząc np. w Liście do Rzymian czy do Galatów o życiu według ducha. To właśnie o tego ducha ludzkiego chodzi. Przeciwieństwem jest życie według ciała (człowiek cielesny, zewnętrzny, zmysłowy). Ks. prof. Tadeusz Guz mówi o mieszkaniu w duchu ludzkim.

Dlaczego tak ważne i konieczne dla człowieka jest żyć wg ducha? Ponieważ cała praca duchowa odbywa się właśnie tutaj.

To wszystko, co powyżej krótko napisałem, należy do natury ludzkiej. I teraz: dlaczego życie według ducha jest takie ważne i konieczne? Ponieważ Pan Bóg spotyka się z człowiekiem właśnie w ludzkim duchu i tutaj wlewa wszelkie łaski, a szczególnie łaskę ciągłą, jeśli człowiek nie ma grzechu ciężkiego, czyli łaskę uświęcającą. Św. Tomasz z Akwinu nazywa ją "przylgnięciem Boga do człowieka". Łaska uświęcająca nie należy do natury człowieka, jest działaniem Bożym i jest podstawowym poziomem bycia w Kościele, Mistycznym Ciele Chrystusa.

Życie w łasce uświęcającej można nazwać też po Pawłowemu życiem według Ducha.

Podsumowując, człowiek ma oczywiście cały czas swoją, całą i niepowtarzalną naturę ludzką z jej częścią niższą i wyższą. Trzeba tylko stale tę niższą podporządkowywać tej wyższej części ("jestem z Chrystusem przybity do krzyża"), czyli duchowi. Na tę naturę nakłada się łaska Boża, ale, żeby nie było rozdwojenia w ludzkich władzach, Bóg daje łaski i spotyka się z człowiekiem w jego ludzkim duchu.

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Trzy-Krainy
25 listopada 2023 21:23

Jeszcze jedna rzecz mi umknęła.

Papież Pius XI w encyklice "Quas primas" (o Chrystusie Królu i o ustanowieniu tego święta) pisze, że prawdy, które zgłębiane są przez niewielu, świętowane są w Kościele w pięknej liturgii, by ludzie mogli tymi prawdami żyć na codzień. Osoba ludzka z całą swoją naturą w tym uczestniczy.

Przytaczam to, bo niektórzy mówią, że "dlaczego Kościół każe odrzucać cielesność, zmysłowość, uczucia itp. - niższą część ludzkiej natury?" Odpowiedź: nic takiego! Nie można odrzucić tego, co się ma i co jest dobre i dane przez Boga w chwili stworzenia. Chodzi zaś o to, by to, co niższe, podporządkować duchowi, bo tak następuje integracja osoby ludzkiej (Katechizm Kościoła Katolickiego), czyli żeby nie było bałaganu we wnętrzu człowieka. I tak, bardziej zintegrowany człowiek, lepiej poddaje się Bogu.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Trzy-Krainy 25 listopada 2023 21:23
25 listopada 2023 23:21

Tak jest.

Niedawno przeczytałem taką refleksję: "Im bardziej ofiarujemy się Bogu tym bardziej panujemy nad sobą samym i bardziej jesteśmy sobą".

 

zaloguj się by móc komentować

Trzy-Krainy @Trzy-Krainy
26 listopada 2023 05:46

Właśnie. A przeciwieństwem tego jest grzech: odwrócenie się od Stwórcy, a zwrócenie się ku stworzeniu (św. Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna).

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować